Strona główna / Prawo gospodarcze ogólne / Projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o świadczeniach rodzinnych oraz ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych
Ministerstwo Finansów przygotowało nowelizację ustawy o podatku dochodowym oraz innych ustaw. Głównym celem ustawy jest likwidacja podatku PIT dla osób do 26 roku życia, do wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym kwoty 85 528 zł. Projekt jest uzasadniony ważnym interesem publicznym, jakim jest stworzenie impulsu dla zatrudnienia osób młodych i tworzenia miejsc pracy. Ustawodawca powołuje się na podobne rozwiązania w innych krajach, które jednak nie mają tak szerokiego oddziaływania – głównie skierowane są do osób uczących się lub które są długotrwale bezrobotne.
19 odpowiedzi na “Projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o świadczeniach rodzinnych oraz ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych”
Celem przedstawionych regulacji jest zachęcenie młodych ludzi do aktywności zawodowej, ale także ułatwienie im pierwszych kroków na rynku pracy. Rząd ma nadzieję, że zmiany przyczynią się również do spadku bezrobocia wśród osób do 26 roku życia. Dzięki zerowemu podatkowi pensja wzrośnie, co ma też zachęcić ewentualnych emigrantów do pozostania w kraju, a pracujących bez umowy - do szukania legalnego zatrudnienia. Kwota przychodów objętych zwolnieniem będzie ograniczona limitem rocznym w wysokości 85.528 zł, co odpowiada górnej granicy obecnego pierwszego przedziału skali podatkowej. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, koszt zniesienia PIT dla osób do 26 roku życia dla sektora finansów publicznych wyniesie 25,5 mld zł w ciągu 10 lat - wynika z oceny skutków regulacji projektu. Ocena Skutków Regulacji podaje, że tylko w tym roku zmiana będzie kosztować sektor finansów publicznych 950 mln zł. Czy proponowane zmiany rzeczywiście wpłyną na zwiększenie zatrudnienia osób poniżej 26 roku życia? Zapraszamy do dyskusji.
Jestem taką osobą, jednak w obecnej formie nie otrzymam niestety żadnej ulgi, ponieważ w umowie mam ustalone wynagrodzenie netto. Dlatego cała korzyść będzie po stronie mojego pracodawcy. Jestem świadom, że wiele młodych osób jest w podobnej sytuacji. Podpisywanie umowy z wynagrodzeniem netto stało się ostatnio bardzo popularne. Dlatego w obecnej formie niestety ulga podatkowa będzie korzystna zaledwie dla pewnej części osób, których dotyczy. Bardzo bym prosił o uwzględnienie tego faktu w wydawanej opinii na temat projektu ustawy. Jednym z możliwych rozwiązań byłby ustawowy zapis o tym, że pracodawca zobowiązany jest do wypłaty ekwiwalentu ulgi wraz z wynagrodzeniem.
Czy w związku z konsultacjami publicznymi dotyczącymi nowego projektu "zerowego PIT-u dla młodych" będą Państwo naciskać na rząd, aby dotyczył on również umów o dzieło? W Polsce w dalszym ciągu istnieje duża liczba osób rozliczających się w ten sposób, dlatego taka ulga podatkowa byłaby bardzo dobrym rozwiązaniem. Niesprawiedliwym jest, aby umowy zlecenie były objęte zerowym PIT-em, a o dzieło już nie. Z góry bardzo dziękuję za podjęcie działań w tej sprawie.
Niestety w odpowiedzi na pismo Związku Rzemiosła Polskiego, w którym podjęliśmy m.in. temat rozszerzenia obniżki PIT również na umowę o dzieło, pozarolniczą działalność gospodarczą oraz umowy zlecenia nieprzekraczające kwoty 200 zł, Minister Finansów jasno określił, że przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia, w związku z czym umowa o dzieło jest umową rezultatu, a nie umową o świadczeniu usług i nie stanowi podstawy prawnej dla zatrudnienia, więc nie podległa zwolnieniu od podatku.
Wynagrodzenia w pierwszym okresie pracy zawodowej są na ogół relatywnie niskie, tak więc i oszczędności na podatku PIT będą dla zainteresowanych młodych ludzi stosunkowo niewielkie, a jeśli już to proponowałbym przedłużyć proponowane zwolnienie co najmniej do momentu osiągnięcia przez pracownika wieku 30 lat.
W powyższych wypowiedziach zwrócono uwagę na ważny problem, nie wzięty pod uwagę przez Autorów projektu. Chodzi przede wszystkim o to, kto będzie beneficjentem ulgi, jeśli wynagrodzenie zostało ustalone w kwocie netto. Wstępnie wydaje się, że pracodawca, ale na pewno problem należałoby doprecyzować w ustawie, bo rzeczywiście wiele umów zawieranych jest na wynagrodzenie w kwocie netto, czyli pomniejszone o składki na ubezpieczenia i podatek. Kolejny wniosek też jest może uzasadniony, dlaczego ulga nie miałaby dotyczyć umów o dzieło, tym bardziej, że obejmuje umowy zlecenia. W szczególności powinna dotyczyć umów o dzieło nie objętych prawami autorskimi, bo te mają takie same 20-procenowe koszty ryczałtowe. Może dlatego umów dla umów dzieło nie przewidziano tej ulgi, bo są zwolnione z opłat na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne. ZRP wypowiadał się już na temat propozycji tej ulgi przekazując stanowisko do Krajowego Programu Reform. Wówczas ZRP stwierdził, że biorąc pod uwagę wysokie szacowane koszty ulgi (2-3 mld zł rocznie) uważaliśmy, że ulga dostatecznie nie zaktywizuje zawodowo szczególnie pożądanej dla gospodarki grupy osób o wysokich kwalifikacjach, z powodu oczywistego, ze do 26 roku życia duża część tych osób jeszcze się kształci, co najwyżej podejmując się dorywczych zajęć. Z ulgi tej skorzystają za to osoby wcześnie rozpoczynające pracę. Czy taki był cel wprowadzania ulgi? Zwrócilśmy też uwagę, że w realiach polskich duża część młodych osób wybiera tzw. samozatrudnienie, czyli działalność gospodarczą, dla której nie przewidziano ulgi podatkowej.
Zdecydowanie popieram wspomniany tu wniosek Związku Rzemiosła Polskiego kierowany do Krajowego Programu Reform, by ulga w PIT dotyczyła także umów o dzieło, w tym umów o dzieło nie objętych prawami autorskimi, do których stosuje się same 20-procenowe koszty ryczałtowe. W przeciwnym wypadku młode osoby pobierające wynagrodzenia na podstawie takich umów mogą czuć się dyskryminowane z niezrozumiałego powodu.
Nazwa firmy : Ciastkarnia Jaś s.c. Jan Oleksiak Beata Magiera
Dzisiaj odbyło się posiedzenie Zespołu problemowego ds budżetu, wynagrodzeń i świadczeń socjalnych Rady Dialogu Społecznego w trakcie którego dyskutowano nt. projektowanej ulgi w podatku PIT dla osób do 26 roku życia. W posiedzeniu uczestniczyli też przedstawiciel ZRP. Ciekawe, że podobne stanowisko do propozycji tej ulgi zajmowała zarówno strona pracodawców jak i związkowa. Zgłaszane wątpliwości dotyczyły sprawy zasadniczej, czy w ogóle projektowana ulga jest zgodna z konstytucją. Poproszono stronę rządową o opinię prawną w tej sprawie. Niezależnie od tej uwagi przedstawiciel ZRP zgłosił wniosek o ew. doprecyzowanie ustawy, tak aby było wiadomo, jak korzystać z ulgi w przypadku, kiedy wynagrodzenie ustalone jest w kwocie netto. Prezentowano pogląd, że zgodnie z prawem i wykładnią SN wynagrodzenie powinno być ustalone w kwocie brutto, zatem nie ma potrzeby dodatkowego regulowania tej sprawy w tej ustawie. Generalnie, zarówno strona związkowa jak i pracodawców dość sceptycznie odniosła się do zasadności wprowadzenia tej ulgi.
We wtorek 25 czerwca rząd przyjął projekt ustawy o zerowym PIT dla osób do 26 roku życia. Centrum Informacyjne Rządu podało, że Premier ocenił projekt zerowego PIT do 26. roku życia jako wyjątkowy w skali europejskiej, a środki na ten cel będą pochodzić m.in. z uszczelnienia poboru podatków. Zerowy PIT dla osób, które nie ukończyły 26 i osiągają przychody z m.in.: stosunku pracy, spółdzielczego stosunku pracy oraz umów zlecenia ma obowiązywać od 1 sierpnia 2019 r. Dzięki nowym przepisom osoby poniżej 26 roku życia będą otrzymywać wyższe wynagrodzenie. Główną motywacją do wprowadzonej zmiany jest zmniejszenie emigracji zarobkowej młodych Polaków.
Zerowy PIT tylko dla młodych pracowników to nie jest dobre rozwiązanie. Przede wszystkim jest niesprawiedliwy, bo dlaczego ma dotyczyć tylko osób do 26 roku życia i tylko zatrudnionych na umowę zlecenie, bez samozatrudnionych i umów o dzieło? Jeśli ma on ograniczyć wyjazdy młodych ludzi zagranicę do pracy, to dlaczego zwolnienie do 26 roku życia, osoby starsze też podejmują decyzje o pracy zarobkowej zagranicą. Sądzę, że zwolnienie od podatku i tak ich nie zatrzyma ani nie spowoduje, że podejmą decyzje o powrocie. Uważam, że koszty tego rozwiązania przekroczą korzyści, nie tylko w rozumieniu finansowym. Zwolnienie dedykowane wyłącznie osobom w wieku do 26 lat i uzyskującym przychody z konkretnego źródła narusza zasadę równości obywateli wobec prawa. Można było np. zaproponować niższą stawkę podatku.
Nazwa firmy : Cech Rzemiosł Motoryzacyjnych w Warszawie
Zgadzam się z przedmówczynią. Jeśli wprowadzać podobne ulgi, powinny one obejmować wszystkie kategorie podatników, nie wyłączając osób otrzymujących wynagrodzenie na podstawie umowy o dzieło. Albo dawać ulgi dla wszystkich, albo dla nikogo, inaczej będziemy mieli bałagan i sztuczne umowy.
Przypatrując się kolejnym nowelizacjom ustaw regulujących system podatkowy w kraju powstaje odczucie braku jednolitego podejścia ustawodawcy, gdyż rozwiązania korzystne dla jednej grupy podatników na ogół powodują wyłomy w innych obszarach systemu. Tak też jest w przypadku obecnie dyskutowanej ustawy która różnie traktuje osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracy od osób osiągających dochody na podstawie umów cywilnoprawnych. Jeśli przepisy prawa podatkowego mają być skutecznie egzekwowane, powinny być spójne i nie rodzić wątpliwości interpretacyjnych
Choć ustawę o zwolnieniu osób do 26 roku życia wypada ocenić pozytywnie, wg mnie można by zastosować prostszy mechanizm jej wprowadzania w życie, to jest zamiast dwóch różnych sposobów rozliczania zwolnienia z PIT korzystniej byłoby przyjąć jedną, prostą regułę tak by pracodawca mógł stosować zwolnienie z podatku PIT już do wynagrodzeń płatnych od 1 sierpnia br. Wprowadzanie od przyszłego roku odwrotnej zasady wydaje się nielogiczne. I tak według omawianej ustawy w 2019 roku pracodawca nadal będzie pobierać zaliczkę na PIT zgodnie z dotychczasowym porządkiem prawnym, a pracownik który chce skorzystać ze zwolnienia, będzie musiał złożyć oświadczenie o spełnianiu warunków do skorzystania z ulgi. Dopiero na tej podstawie pracodawca będzie mógł zaprzestać pobierania zaliczek na PIT. Ta zasada ulega zmianie w styczniu przyszłego roku, kiedy zwolnienie z PIT będzie stosowane automatycznie, a pracownik będzie składał oświadczenie, wówczas gdy będzie chciał aby pracodawca pobierał zaliczkę na PIT od wynagrodzenia. Wniosek trzeba będzie składać odrębnie dla każdego roku podatkowego.
Podzielam opinię analityków ekonomicznych, że przy dokonywaniu zmian w systemie podatkowym priorytetem powinno być obniżenie klina podatkowego dla najniżej zarabiających, co przyczyniłoby się do faktycznej poprawy warunków życia tej grupy i do ożywienia gospodarczego poprzez dodatkowy impuls konsumpcyjny. Zerowy podatek PIT dla ludzi młodych do 26 roku życia nie przyczyni się do osiągnięcia tego celu.
Ustawa o zwolnieniu z podatku PIT osób młodych poprawi nieco sytuację osób wchodzących na rynek pracy, jednak zgodnie z wyliczeniami ekonomistów, spowoduje jednocześnie znaczne zmniejszenie wpływów podatkowych do budżetów samorządów, co z kolej bardzo negatywnie odbije się na poziomie inwestycji lokalnych. Przy podejmowaniu podobnych reform potrzebne jest podejście kompleksowe i długoterminowe.
Choć w przyszłym roku pracodawca automatycznie sam będzie stosował zwolnienie z PIT, nowe uregulowanie wymaga by z kolei pracownik sam występował do pracodawcy składając oświadczenie o pobór zaliczek od wynagrodzenia na PIT jeśli sobie tego życzy (nowy art. 32 ust. 1f ustawy o PIT mówi ze jeżeli podatnik złoży płatnikowi pisemny wniosek o pobór zaliczek bez stosowania zwolnienia od podatku na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 148, płatnik pobiera zaliczki bez stosowania tego zwolnienia najpóźniej od miesiąca następującego po miesiącu, w którym otrzymał wniosek). Wniosek taki trzeba będzie składać w każdym nowym roku podatkowym. Znając życie większość podatników takich wniosków składać nie będzie, przez co w kolejnym roku podatkowym mogą być nieprzyjemnie zaskoczeni z powodu pojawienia się podtku od przychodów przekraczających przewidziany ustawą limit kwoty zwolnienia.
W związku z uchwaloną ustawą o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o świadczeniach rodzinnych oraz ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, Związek Rzemiosła Polskiego przeprowadził ze środowiskiem przedsiębiorców szerokie konsultacje przyjętych rozwiązań prawnych za pomocą panelu konsultacyjnego on-line i oceny ekspertów. Prace nad ustawą były realizowane w ramach projektu "Monitorowanie prawa gospodarczego przez organizacje rzemiosła" współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój 2014-2020, oś priorytetowa: II Efektywne polityki publiczne dla rynku pracy, gospodarki i edukacji, działanie: 2.16 Usprawnienie procesu stanowienia prawa.
Zapraszamy do zapoznania się z pełnym dokumentem: https://bit.ly/2Zt8h23
I znów ktoś zabłysnął. To nie pomoże młodym, którzy i tak nie płacą, z reguły, podatków. Nie spowoduje wzrostu ich wynagrodzeń, nie zachęci pracodawców do zatrudniania niedoświadczonych pracowników. Obecnie mamy braki w kadrach zawodowo doświadczonych. Kolejne rozsadzanie i tak pokręconego systemu podatkowego. Wprowadza się nierówne traktowanie obywateli, dyskryminację ze względu na wiek. Zamiast wątpliwych zwolnień z podatku czy nie lepiej wrócić do systemu ulg podatkowych w formach przyjętych choćby z Urzędów Pracy (np. bon zasiedleniowy, bon szkoleniowy, zwrot kosztów dojazdu do pracy na większą odległość), czy innych form (np. rozłąkowe) itd. Byłoby sprawiedliwiej, a do tego zaktywizowałoby pracownika na rynku pracy w kraju.
Zapraszamy do zapoznania się z pismem Ministra Finansów, inwestycji i rozwoju, które jest odpowiedzią na wystąpienie Związku Rzemiosła Polskiego w sprawie rozszerzenia zakresu zwolnienia podatkowego uregulowanego w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych. Przypomnijmy, że ZRP zwracał uwagę m.in. na nieuzasadnione zróżnicowanie sytuacji prawnej młodych osób, rozszerzenie zwolnienia od podatku również na przychody uzyskiwane z umów o dzieło, pozarolniczej działalności gospodarczej oraz umów zlecenia nieprzekraczających kwoty 200 zł: https://bit.ly/2IFLNWj
Celem przedstawionych regulacji jest zachęcenie młodych ludzi do aktywności zawodowej, ale także ułatwienie im pierwszych kroków na rynku pracy. Rząd ma nadzieję, że zmiany przyczynią się również do spadku bezrobocia wśród osób do 26 roku życia. Dzięki zerowemu podatkowi pensja wzrośnie, co ma też zachęcić ewentualnych emigrantów do pozostania w kraju, a pracujących bez umowy - do szukania legalnego zatrudnienia. Kwota przychodów objętych zwolnieniem będzie ograniczona limitem rocznym w wysokości 85.528 zł, co odpowiada górnej granicy obecnego pierwszego przedziału skali podatkowej. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, koszt zniesienia PIT dla osób do 26 roku życia dla sektora finansów publicznych wyniesie 25,5 mld zł w ciągu 10 lat - wynika z oceny skutków regulacji projektu. Ocena Skutków Regulacji podaje, że tylko w tym roku zmiana będzie kosztować sektor finansów publicznych 950 mln zł. Czy proponowane zmiany rzeczywiście wpłyną na zwiększenie zatrudnienia osób poniżej 26 roku życia? Zapraszamy do dyskusji.
Jestem taką osobą, jednak w obecnej formie nie otrzymam niestety żadnej ulgi, ponieważ w umowie mam ustalone wynagrodzenie netto. Dlatego cała korzyść będzie po stronie mojego pracodawcy. Jestem świadom, że wiele młodych osób jest w podobnej sytuacji. Podpisywanie umowy z wynagrodzeniem netto stało się ostatnio bardzo popularne. Dlatego w obecnej formie niestety ulga podatkowa będzie korzystna zaledwie dla pewnej części osób, których dotyczy. Bardzo bym prosił o uwzględnienie tego faktu w wydawanej opinii na temat projektu ustawy. Jednym z możliwych rozwiązań byłby ustawowy zapis o tym, że pracodawca zobowiązany jest do wypłaty ekwiwalentu ulgi wraz z wynagrodzeniem.
Czy w związku z konsultacjami publicznymi dotyczącymi nowego projektu "zerowego PIT-u dla młodych" będą Państwo naciskać na rząd, aby dotyczył on również umów o dzieło? W Polsce w dalszym ciągu istnieje duża liczba osób rozliczających się w ten sposób, dlatego taka ulga podatkowa byłaby bardzo dobrym rozwiązaniem. Niesprawiedliwym jest, aby umowy zlecenie były objęte zerowym PIT-em, a o dzieło już nie. Z góry bardzo dziękuję za podjęcie działań w tej sprawie.
Wynagrodzenia w pierwszym okresie pracy zawodowej są na ogół relatywnie niskie, tak więc i oszczędności na podatku PIT będą dla zainteresowanych młodych ludzi stosunkowo niewielkie, a jeśli już to proponowałbym przedłużyć proponowane zwolnienie co najmniej do momentu osiągnięcia przez pracownika wieku 30 lat.
W powyższych wypowiedziach zwrócono uwagę na ważny problem, nie wzięty pod uwagę przez Autorów projektu. Chodzi przede wszystkim o to, kto będzie beneficjentem ulgi, jeśli wynagrodzenie zostało ustalone w kwocie netto. Wstępnie wydaje się, że pracodawca, ale na pewno problem należałoby doprecyzować w ustawie, bo rzeczywiście wiele umów zawieranych jest na wynagrodzenie w kwocie netto, czyli pomniejszone o składki na ubezpieczenia i podatek. Kolejny wniosek też jest może uzasadniony, dlaczego ulga nie miałaby dotyczyć umów o dzieło, tym bardziej, że obejmuje umowy zlecenia. W szczególności powinna dotyczyć umów o dzieło nie objętych prawami autorskimi, bo te mają takie same 20-procenowe koszty ryczałtowe. Może dlatego umów dla umów dzieło nie przewidziano tej ulgi, bo są zwolnione z opłat na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne. ZRP wypowiadał się już na temat propozycji tej ulgi przekazując stanowisko do Krajowego Programu Reform. Wówczas ZRP stwierdził, że biorąc pod uwagę wysokie szacowane koszty ulgi (2-3 mld zł rocznie) uważaliśmy, że ulga dostatecznie nie zaktywizuje zawodowo szczególnie pożądanej dla gospodarki grupy osób o wysokich kwalifikacjach, z powodu oczywistego, ze do 26 roku życia duża część tych osób jeszcze się kształci, co najwyżej podejmując się dorywczych zajęć. Z ulgi tej skorzystają za to osoby wcześnie rozpoczynające pracę. Czy taki był cel wprowadzania ulgi? Zwrócilśmy też uwagę, że w realiach polskich duża część młodych osób wybiera tzw. samozatrudnienie, czyli działalność gospodarczą, dla której nie przewidziano ulgi podatkowej.
Zdecydowanie popieram wspomniany tu wniosek Związku Rzemiosła Polskiego kierowany do Krajowego Programu Reform, by ulga w PIT dotyczyła także umów o dzieło, w tym umów o dzieło nie objętych prawami autorskimi, do których stosuje się same 20-procenowe koszty ryczałtowe. W przeciwnym wypadku młode osoby pobierające wynagrodzenia na podstawie takich umów mogą czuć się dyskryminowane z niezrozumiałego powodu.
Dzisiaj odbyło się posiedzenie Zespołu problemowego ds budżetu, wynagrodzeń i świadczeń socjalnych Rady Dialogu Społecznego w trakcie którego dyskutowano nt. projektowanej ulgi w podatku PIT dla osób do 26 roku życia. W posiedzeniu uczestniczyli też przedstawiciel ZRP. Ciekawe, że podobne stanowisko do propozycji tej ulgi zajmowała zarówno strona pracodawców jak i związkowa. Zgłaszane wątpliwości dotyczyły sprawy zasadniczej, czy w ogóle projektowana ulga jest zgodna z konstytucją. Poproszono stronę rządową o opinię prawną w tej sprawie. Niezależnie od tej uwagi przedstawiciel ZRP zgłosił wniosek o ew. doprecyzowanie ustawy, tak aby było wiadomo, jak korzystać z ulgi w przypadku, kiedy wynagrodzenie ustalone jest w kwocie netto. Prezentowano pogląd, że zgodnie z prawem i wykładnią SN wynagrodzenie powinno być ustalone w kwocie brutto, zatem nie ma potrzeby dodatkowego regulowania tej sprawy w tej ustawie. Generalnie, zarówno strona związkowa jak i pracodawców dość sceptycznie odniosła się do zasadności wprowadzenia tej ulgi.
We wtorek 25 czerwca rząd przyjął projekt ustawy o zerowym PIT dla osób do 26 roku życia. Centrum Informacyjne Rządu podało, że Premier ocenił projekt zerowego PIT do 26. roku życia jako wyjątkowy w skali europejskiej, a środki na ten cel będą pochodzić m.in. z uszczelnienia poboru podatków. Zerowy PIT dla osób, które nie ukończyły 26 i osiągają przychody z m.in.: stosunku pracy, spółdzielczego stosunku pracy oraz umów zlecenia ma obowiązywać od 1 sierpnia 2019 r. Dzięki nowym przepisom osoby poniżej 26 roku życia będą otrzymywać wyższe wynagrodzenie. Główną motywacją do wprowadzonej zmiany jest zmniejszenie emigracji zarobkowej młodych Polaków.
Zerowy PIT tylko dla młodych pracowników to nie jest dobre rozwiązanie. Przede wszystkim jest niesprawiedliwy, bo dlaczego ma dotyczyć tylko osób do 26 roku życia i tylko zatrudnionych na umowę zlecenie, bez samozatrudnionych i umów o dzieło? Jeśli ma on ograniczyć wyjazdy młodych ludzi zagranicę do pracy, to dlaczego zwolnienie do 26 roku życia, osoby starsze też podejmują decyzje o pracy zarobkowej zagranicą. Sądzę, że zwolnienie od podatku i tak ich nie zatrzyma ani nie spowoduje, że podejmą decyzje o powrocie. Uważam, że koszty tego rozwiązania przekroczą korzyści, nie tylko w rozumieniu finansowym. Zwolnienie dedykowane wyłącznie osobom w wieku do 26 lat i uzyskującym przychody z konkretnego źródła narusza zasadę równości obywateli wobec prawa. Można było np. zaproponować niższą stawkę podatku.
Zgadzam się z przedmówczynią. Jeśli wprowadzać podobne ulgi, powinny one obejmować wszystkie kategorie podatników, nie wyłączając osób otrzymujących wynagrodzenie na podstawie umowy o dzieło. Albo dawać ulgi dla wszystkich, albo dla nikogo, inaczej będziemy mieli bałagan i sztuczne umowy.
Przypatrując się kolejnym nowelizacjom ustaw regulujących system podatkowy w kraju powstaje odczucie braku jednolitego podejścia ustawodawcy, gdyż rozwiązania korzystne dla jednej grupy podatników na ogół powodują wyłomy w innych obszarach systemu. Tak też jest w przypadku obecnie dyskutowanej ustawy która różnie traktuje osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracy od osób osiągających dochody na podstawie umów cywilnoprawnych. Jeśli przepisy prawa podatkowego mają być skutecznie egzekwowane, powinny być spójne i nie rodzić wątpliwości interpretacyjnych
Choć ustawę o zwolnieniu osób do 26 roku życia wypada ocenić pozytywnie, wg mnie można by zastosować prostszy mechanizm jej wprowadzania w życie, to jest zamiast dwóch różnych sposobów rozliczania zwolnienia z PIT korzystniej byłoby przyjąć jedną, prostą regułę tak by pracodawca mógł stosować zwolnienie z podatku PIT już do wynagrodzeń płatnych od 1 sierpnia br. Wprowadzanie od przyszłego roku odwrotnej zasady wydaje się nielogiczne. I tak według omawianej ustawy w 2019 roku pracodawca nadal będzie pobierać zaliczkę na PIT zgodnie z dotychczasowym porządkiem prawnym, a pracownik który chce skorzystać ze zwolnienia, będzie musiał złożyć oświadczenie o spełnianiu warunków do skorzystania z ulgi. Dopiero na tej podstawie pracodawca będzie mógł zaprzestać pobierania zaliczek na PIT. Ta zasada ulega zmianie w styczniu przyszłego roku, kiedy zwolnienie z PIT będzie stosowane automatycznie, a pracownik będzie składał oświadczenie, wówczas gdy będzie chciał aby pracodawca pobierał zaliczkę na PIT od wynagrodzenia. Wniosek trzeba będzie składać odrębnie dla każdego roku podatkowego.
Podzielam opinię analityków ekonomicznych, że przy dokonywaniu zmian w systemie podatkowym priorytetem powinno być obniżenie klina podatkowego dla najniżej zarabiających, co przyczyniłoby się do faktycznej poprawy warunków życia tej grupy i do ożywienia gospodarczego poprzez dodatkowy impuls konsumpcyjny. Zerowy podatek PIT dla ludzi młodych do 26 roku życia nie przyczyni się do osiągnięcia tego celu.
Ustawa o zwolnieniu z podatku PIT osób młodych poprawi nieco sytuację osób wchodzących na rynek pracy, jednak zgodnie z wyliczeniami ekonomistów, spowoduje jednocześnie znaczne zmniejszenie wpływów podatkowych do budżetów samorządów, co z kolej bardzo negatywnie odbije się na poziomie inwestycji lokalnych. Przy podejmowaniu podobnych reform potrzebne jest podejście kompleksowe i długoterminowe.
Choć w przyszłym roku pracodawca automatycznie sam będzie stosował zwolnienie z PIT, nowe uregulowanie wymaga by z kolei pracownik sam występował do pracodawcy składając oświadczenie o pobór zaliczek od wynagrodzenia na PIT jeśli sobie tego życzy (nowy art. 32 ust. 1f ustawy o PIT mówi ze jeżeli podatnik złoży płatnikowi pisemny wniosek o pobór zaliczek bez stosowania zwolnienia od podatku na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 148, płatnik pobiera zaliczki bez stosowania tego zwolnienia najpóźniej od miesiąca następującego po miesiącu, w którym otrzymał wniosek). Wniosek taki trzeba będzie składać w każdym nowym roku podatkowym. Znając życie większość podatników takich wniosków składać nie będzie, przez co w kolejnym roku podatkowym mogą być nieprzyjemnie zaskoczeni z powodu pojawienia się podtku od przychodów przekraczających przewidziany ustawą limit kwoty zwolnienia.
W związku z uchwaloną ustawą o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o świadczeniach rodzinnych oraz ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, Związek Rzemiosła Polskiego przeprowadził ze środowiskiem przedsiębiorców szerokie konsultacje przyjętych rozwiązań prawnych za pomocą panelu konsultacyjnego on-line i oceny ekspertów. Prace nad ustawą były realizowane w ramach projektu "Monitorowanie prawa gospodarczego przez organizacje rzemiosła" współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój 2014-2020, oś priorytetowa: II Efektywne polityki publiczne dla rynku pracy, gospodarki i edukacji, działanie: 2.16 Usprawnienie procesu stanowienia prawa. Zapraszamy do zapoznania się z pełnym dokumentem: https://bit.ly/2Zt8h23
I znów ktoś zabłysnął. To nie pomoże młodym, którzy i tak nie płacą, z reguły, podatków. Nie spowoduje wzrostu ich wynagrodzeń, nie zachęci pracodawców do zatrudniania niedoświadczonych pracowników. Obecnie mamy braki w kadrach zawodowo doświadczonych. Kolejne rozsadzanie i tak pokręconego systemu podatkowego. Wprowadza się nierówne traktowanie obywateli, dyskryminację ze względu na wiek. Zamiast wątpliwych zwolnień z podatku czy nie lepiej wrócić do systemu ulg podatkowych w formach przyjętych choćby z Urzędów Pracy (np. bon zasiedleniowy, bon szkoleniowy, zwrot kosztów dojazdu do pracy na większą odległość), czy innych form (np. rozłąkowe) itd. Byłoby sprawiedliwiej, a do tego zaktywizowałoby pracownika na rynku pracy w kraju.
Zapraszamy do zapoznania się z pismem Ministra Finansów, inwestycji i rozwoju, które jest odpowiedzią na wystąpienie Związku Rzemiosła Polskiego w sprawie rozszerzenia zakresu zwolnienia podatkowego uregulowanego w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych. Przypomnijmy, że ZRP zwracał uwagę m.in. na nieuzasadnione zróżnicowanie sytuacji prawnej młodych osób, rozszerzenie zwolnienia od podatku również na przychody uzyskiwane z umów o dzieło, pozarolniczej działalności gospodarczej oraz umów zlecenia nieprzekraczających kwoty 200 zł: https://bit.ly/2IFLNWj